Nureyluna
Seks: aktywność fizyczna, w której ludzie dotykają i całują swoje ciała, związana ze stosunkiem seksualnym i często go obejmująca.
JASMINE
Czułam na sobie drapieżne spojrzenie Iris, gdy otwierałam piekarnik, żeby sprawdzić pieczonego kurczaka i warzywa. Nie chciałam się odwrócić. Stała tam przez większą część czasu, który zajęło mi przygotowanie kolacji.
„Panno Gibson, czy była pani z panem Jeffersonem, zanim zapukałam do pani drzwi?”, zapytała, gdy wyłączyłam piekarnik i postawiłam posiłek na stole.
Jej pytanie mnie zaskoczyło. „Nie. Dlaczego pytasz?”,powiedziałam, czując się bardzo niepewnie.
„Kiedy otworzyła pani drzwi, poczułam zapach wody kolońskiej pana Jeffersona, więc zastanawiałam się, czy się z nim pani nie spotkała”. Zmrużyła oczy, sprawiając, że przełknęłam gulę w gardle.
Iris była bardzo ostrożna, jeśli chodziło o mnie. Zawsze miała wątpiący wyraz twarzy, gdy mnie widziała. Doszłam do wniosku, że nie chciała mnie tutaj widzieć i po prostu wypełniała swój obowiązek, wykonując rozkazy Theodore’a. Gdyby sprawy leżały w jej rękach, zwolniłaby mnie bez wahania.
Moje oczy powędrowały do Theodore’a, który wszedł do środka i patrzył na mnie. Za nim wszedł inny facet w czarnym garniturze. Wyglądał jak ochroniarz. Theodore zajął swoje miejsce, a ja zaczęłam mu usługiwać, gdy rozmawiał z Iris o swoich spotkaniach biznesowych.
Po wyrazie twarzy Iris widziałam, że nie była zadowolona z mojej obecności, gdy rozmawiali o interesach. Podałam Theodore’owi jego talerz i cofnęłam się o krok.
„Panno Gibson, jeśli już pani skończyła, może pani już wyjść”, powiedziała Iris.
„Tak, w porządku”. Uśmiechnęłam się niezręcznie i zrobiłam krok w stronę wyjścia.
„Panno Gibson, czy kazałem pani wyjść?”, zapytał Theodore, co sprawiło, że zatrzymałam się w miejscu.
„Hmm?”.
„Proszę wziąć talerz i dołączyć do nas na kolację”, powiedział.
„Ale…”. Już miałam mu powiedzieć, że już zjadłam obiad, ale powstrzymałam się po jednym ostrym spojrzeniu Iris. Dobrze wiedziałam, co to spojrzenie oznacza.
„Dobrze… Dobrze, panie Jefferson”.
Widziałam, jak Iris zmarszczyła brwi, ale szybko zmieniła swój wyraz twarzy, gdy Theodore odwrócił wzrok w jej stronę.
Zajęłam swoje miejsce i nałożyłam sobie jedzenie.
„Blake odwiezie panią teraz do domu, panno White”, powiedział Theodore.
Pożegnali się przed wyjściem, a moje serce zaczęło bić szybciej, gdy znów byliśmy sami…
Czułam narastające podniecenie w moim ciele, co było trochę frustrujące. Jedliśmy w całkowitej ciszy. Czułam na sobie jego wzrok, ale nie odważyłam się na niego spojrzeć.
Wstałam i zaniosłam swój talerz do zlewu. On poszedł za mną ze swoim.
„Ja pozmywam naczynia”. Wziął talerz z moich rąk i delikatnie odepchnął mnie na bok, zajmując moje miejsce.
Stałam i patrzyłam, jak zaczyna myć talerze i przybory kuchenne. Moje oczy wędrowały po jego ciele.
Przebrał się w parę spodni dresowych i koszulkę z długim rękawem. Po raz pierwszy widziałam go w normalnych ubraniach, a nie w garniturach, które zawsze nosił.
Oblizałam wargi, obserwując go od tyłu. Ma też niezły tyłek…
Policzki mi płonęły, gdy nagle odwrócił się i spojrzał na mnie. Oparł się o blat, wycierając ręce ręcznikiem.
Wpatrywałam się nieruchomo w jeden punkt na ścianie tuż nad jego ramieniem, gdy on skupił na mnie swój wzrok. Moje ciało zaczęło się rozgrzewać, a w głowie zaczęły pojawiać się różne myśli i obrazy.
Powoli zaczął zbliżać się do mnie. Wstrzymałam oddech, gdy owinął ramię wokół mojej talii. Nasze spojrzenia spotkały się, gdy pochylił się, zbliżając swoje usta do moich.
Podniósł mnie z podłogi, posadził na wyspie kuchennej i stanął między moimi rozchylonymi nogami. Obejmowł moją twarz, gdy się całowaliśmy. Nie mogłam się nim nacieszyć, więc przyciągnęłam go bliżej.
Moje ramiona owinęły się wokół jego szyi, a jego dłonie zaczęły śledzić skórę pod moim topem. Jęknęłam cicho, gdy pocałował mnie z taką intensywnością, aż poczułam, jak moje ciało drży z podniecenia i niecierpliwości.
Podniósł mnie z wyspy, a ja owinęłam nogi wokół jego talii. Najbliższym pomieszczeniem, które zapewniało prywatność, było jego biuro. Zanim tam dotarliśmy, poczułam wilgoć i powrócił ten rozkoszny ucisk. Podszedł do ściany i coś nacisnął.
Przestałam go całować całkowicie zaskoczona, gdy ściana przesunęła się, ukazując ogromną… sypialnię!
Położył mnie na środku łóżka, a ja spojrzałam na niego, gdy odgarniał włosy do tyłu. Nie spieszył się, badając moje ciało.
„Nie przestanę, jeśli mnie teraz nie powstrzymasz”, powiedział, patrząc na mnie tymi ciemno niebieskimi oczami.
Przytaknęłam i oblizałam wargi, gdy moje spojrzenie przeniosło się na jego krocze.
Słowo. Jego ton był jeszcze bardziej intensywny niż zwykle.
„Nie chcę, żebyś przestawał”.
Zaczął zdejmować koszulkę, a ja patrzyłam na tatuaże pokrywające jego tors.
Wzdrygnęłam się. Zawsze podobali mi się mężczyźni z tatuażami, ale nigdy nie przypuszczałam, że Theodore może je mieć.
Pstryknął palcami, a światła w pokoju zmieniły kolor na czerwony, co sprawiło, że atmosfera zrobiła się bardzo, no cóż, erotyczna.
Drzwi w ścianie zamknęły się, a on podszedł do mnie z mrocznym spojrzeniem. Chwycił rąbek mojego topu i zdjął go. Zaparło mi dech, gdy zaczął pieścić moje piersi i położył się na mnie. Przycisnął swoje krocze do mojego, a ja przygryzłam wargę, gdy jęk wydostał się z moich ust.
„Jezu…”, jęknęłam, gdy wziął do ust mój prawy sutek, ssąc go mocno.
Kontynuował od miejsca, w którym skończył wcześniej. Jego palce kreśliły linie na mojej nagiej skórze, podczas gdy jego usta pozostawiały ślad mokrych pocałunków w dół mojego ciała. Moje nogi trzęsły się z intensywności wrażeń, gdy jego usta działały magicznie na moje najbardziej wrażliwe miejsca.
Odchrząknęłam bo zaschło mi w gardle. Podniósł się lekko, żeby spojrzeć mi w oczy. Moje policzki poczerwieniały, ale nie zerwałam kontaktu wzrokowego.
Patrzył mi prosto w oczy, gdy ściągał moje spodnie dresowe wraz z majtkami. Byłam pewna, że widzi, jak się denerwuję.
Wstał i zdjął spodnie, cały czas nie spuszczając ze mnie wzroku. Poświęciłam chwilę, by mu się przyjrzeć. Miał bardzo owłosione nogi. Co dziwne, podnieciło mnie to jeszcze bardziej.
Zdjął bokserki, dając mi pełny obraz tego, co się pod nimi kryło. Oblizałam usta, a moje serce eksplodowało.
Słodki Jezu…
To się wydarzy… Będę uprawiać seks po raz pierwszy, z tym greckim bogiem…
Znów znalazł się na mnie, głaszcząc moje udo. Poczułam, jak jego twardy penis dotyka mojej nagiej skóry, gdy pochylił się, żeby pocałować moje usta. Przytrzymałam jego twarz i odwzajemniłam pocałunek z taką samą intensywnością. Jęknęłam, gdy jego dłoń objęła moją cipkę.
Jego druga dłoń gładziła mnie po karku. Oderwał się od moich ust na tyle długo, żeby złożyć pocałunek na moim czole. Sposób, w jaki na mnie patrzył, sprawił, że moje serce zaczęło trzepotać.
Chętnie badaliśmy nawzajem swoje ciała. Zatraciłam się w jego dotyku, dopóki nie rozchylił moich ud, patrząc prosto na moją mokrą cipkę. Zdenerwowałam się jak diabli i ze stresu znieruchomiałam.
„Uspokój się. Po prostu zrelaksuj się i ciesz się wszystkim, co czujesz”, powiedział, przytrzymując moje nogi i przyciągając mnie bliżej swoich ust.
Czułam, jak jego ciepły oddech muska moją wilgoć. Spojrzał na mnie, po czym ponownie opuścił głowę. Poczułam jego usta na mojej najbardziej wrażliwej części. Westchnęłam, gdy zaczął lizać mnie powoli i zmysłowo.
Zamknęłam oczy, mocno ściskając jedną z poduszek. Bez ostrzeżenia wessał moją łechtaczkę do ust, aż przez moje ciało przebiegł nagły impuls ciepła.
Jęknęłam głośno, gdy kontynuował pożeranie mnie. Nigdy tego nie czułam… nigdy. W dole brzucha narastało potężne uczucie. Moje nogi trzęsły się, gdy lizał, ssał i gryzł.
”Theodore!”, zawołałam, gdy użył swoich ust, aby doprowadzić mnie do wstrząsającego orgazmu. Chwała Bogu za te wszystkie romanse erotyczne, które czytałam. Dzięki nim przynajmniej miałam pojęcie, co się dzieje.
Odsunął twarz, siadając na kolanach i usadowił się między moimi nogami.
W mojej głowie nagle pojawiło się pytanie. „Czy masz jakieś… choroby weneryczne?”, zapytałam, kładąc dłoń na jego mężnym, owłosionym ramieniu.
Patrząc na mnie, wyglądał jak król bestia. W porównaniu z nim wyglądałam tak drobno.
„Nie, jestem czysty. Nie uprawiam przypadkowego seksu. A ty?”.
Moje policzki zarumieniły się. „To mój pierwszy raz. Nie mam żadnej historii”, powiedziałam.
Przytaknął, kierując swojego twardego penisa w stronę mojej cipki.
„Mogę go dotknąć?”, zapytałam, po czym skrzywiłam się, mając nadzieję, że nie zabrzmiałam jak dziecko.
Uśmiechnął się i lekko zachichotał, po czym skinął głową. Niepewnie chwyciłam go. Był niesamowicie twardy, ale jego skóra była taka miękka. Mogłam zobaczyć nabrzmiałe żyły i pieprzyk, co mnie zaskoczyło.
Owinął swoją dłoń wokół mojej, prowadząc mnie. Zamknął oczy, gdy zaczęłam robić mu laskę.
„Później”, powiedział, całując mnie w usta i pocierając o moje wejście. Położyłam się, patrząc na niego.
Drżący oddech opuścił moje usta, gdy spojrzałam mu w oczy. To było to… miałam stracić dziewictwo z Theodorem Jeffersonem… nigdy nie myślałam, że będę dzielić łóżko z Theodorem Jeffersonem. Teraz, widząc go nade mną, czułam się jak we śnie.