Galatea logo
Galatea logobyInkitt logo
Uzyskaj nieograniczony dostęp
Kategorie
Zaloguj się
  • Strona główna
  • Kategorie
  • Listy
  • Zaloguj się
  • Uzyskaj nieograniczony dostęp
  • Pomoc
Galatea Logo
ListyPomoc
Wilkołaki
Mafia
Miliarderzy
Romans z dręczycielem
Slow Burn
Od wrogów do kochanków
Paranormalne i fantastyczne
Ostre
Sports
College
Druga szansa
Zobacz wszystkie kategorie
Ocena 4,6 w App Store
Warunki korzystania z usługiPrywatnośćImprint
/images/icons/facebook.svg/images/icons/instagram.svg/images/icons/tiktok.svg
Cover image for Dotyk

Dotyk

Rozdział drugi

Emily

Miałam rację. Pan Torres wezwał mnie na spotkanie, aby porozmawiać o willi Pascoal. To jego najcenniejsza i najbardziej wykwintna willa.

Za każdym razem, gdy do willi mają zawitać lokatorzy, zawsze do mnie dzwoni, żebym wiedziała, jak sobie z nimi poradzić.

Jedyny raz, kiedy się wcześniej ze mną spotykał, miał miejsce tuż przed Bożym Narodzeniem. Postawił sobie wtedy za punkt honoru, aby osobiście wręczyć mi moją świąteczną premię.

Tym razem chciał, żebym wiedziała, że młoda para zatrzyma się w willi na dwa tygodnie.

Elliott, szofer, już odebrał ich z lotniska, więc nie było potrzeby, abym spotykała się z nimi dzisiaj.

– Jestem pewien, że będą chcieli prywatności, więc twoje usługi nie będą tak często potrzebne. Musi pani jednak wiedzieć, że pan Harding jest tu również w interesach.

– Wspólnie inwestujemy w projekt, który będzie wymagał kilku spotkań w przyszłym tygodniu.

– Czy chciałby pan, żebym zorganizowała spotkania w sali konferencyjnej Menti?

– Tak, moja droga. Upewnię się, że masz daty, abyś mogła zorganizować wszystko jak zwykle. Dziękuję.

– Czy coś jeszcze, proszę pana?

– Tak. Pan Harding zainteresował się okolicą, więc czy byłaby pani tak uprzejma i zabrała parę na przejażdżkę łodzią z przewodnikiem w niedzielę i pokazała im widok z morza?

– Obawiam się, że jestem za stary, by zabawiać tak młodą parę. Upewniłem się już, że jacht jest gotowy. Za swoją pomoc otrzyma pani podwójne zwykłe dzienne honorarium.

– Oczywiście, proszę pana.

– Dziękuję. To będzie wszystko.

Wychodząc z biura sprawdzam wiadomości i nie dziwi mnie, że mam pięć nieprzeczytanych wiadomości.

Nic
Muszę przestać pieprzyć Alexa. OMG! Nienawidzę tego, jak wygodna jest ta jego ciężarówka! 🙄😜
Ależ oczywiście. To wszystko wina ciężarówki!
Nic
Będę mieć dziś na sobie najseksowniejszą jedwabistą czarną sukienkę, a ty nową białą, którą właśnie ci kupiłam. 🤩
O panie.
Nic
Daj mi znać, jak skończysz pracę. 🥳
Alex
Nic mi nie mówiłaś, że poznałaś kogoś na plaży. Daj mi znać, jeśli potrzebujesz skrzydłowego albo bym zatrzymał jego awanse 😘
Dlaczego Nicole? Dlaczego?
Nic
Za długo to trwa. Wzięłam zapasowy klucz od Alexa. Idę do twojego domu!
Westchnienie.

Kiedy wracam do domu, Nicole zaczyna tańczyć wokół mnie, pokazując mi swoją nową sukienkę. Jest absolutnie niesamowita; sprawia, że wygląda na wyższą i zdecydowanie emanuje pewnością siebie.

Wręcza mi pudełko. Otwieram je, aby zobaczyć sukienkę, którą mi kupiła jest, bez wątpienia, piękna.

– Uwielbiam ją! Dzięki, Nic!

– Wiedziałam, że tak będzie. Ma twoje imię wypisane na całej powierzchni. Nie mogłam jej zostawić w sklepie!

Sukienka ta jest do kolan, prosta, przylega do mojej górnej części ciała, a jej odkryte plecy, sprawiają, że czuję się seksownie. Chyba dziś nie założę stanika.

Jej krój, w kształcie litery A, sprawia, że jest wygodna do chodzenia i tańczenia, co jest dokładnie tym, czego szukam w sukienkach.

Dochodzi dziewiąta wieczorem, a Nicole prawie skończyła pomagać mi z makijażem. Nie lubię mieć na sobie zbyt wiele. Tylko tyle, żeby uwydatnić niektóre cechy i może ukryć kilka wad.

– Moje oczy zawsze wyglądają dużo bardziej zielono, kiedy robisz mi makijaż, Nic.

– Ledwo zrobiłam cokolwiek, Em. To wszystko twoja zasługa! Jesteś piękna – mówi, kiedy idziemy w kierunku blatu kuchennego, by zrobić sobie drinki.

Bierzemy dwa kieliszki, kiedy słyszymy pukanie do drzwi.

– Weź trzy kieliszki – śpiewa Nic, wpuszczając Alexa do środka. Ma na sobie idealnie skrojony czarny garnitur i krawat. Mógłby być na okładce GQ każdego miesiąca i nikt by się temu nie sprzeciwiał.

– Wiem, że to nie pierwszy raz, kiedy widzimy cię w garniturze, ale cholera, wyglądasz…

– Jak smaczne, klasyczne taco! – wtrąca Nic i obie się śmiejemy. Czyta mi w myślach.

Alex mruga do Nic i zaczyna iść w moim kierunku, przyglądając się mojej sukience.

Kiedy się zatrzymuje, jest o centymetry ode mnie. Kładzie swoją prawą rękę na mojej talii i szepcze mi do ucha.

– Powiedz mi jeszcze raz, dlaczego zdecydowaliśmy, że nigdy się nie spikniemy?

Continue to the next chapter of Dotyk

Odkryj Galateę

Buntownicze duszeProjekt hybryda bonusowy rozdział: Dziesięć latDla mojego dobraZłodziej sercKeily 2

Najnowsze publikacje

Mason Spin-off: ImpulsTrzy. Liczba idealna: Złoto i bielDuchy ŚwiątW łóżku z wampiremCukierek albo psikus